Bluszcz to nie tylko roślina o urokliwym wyglądzie, ale również doskonała opcja dla tych, którzy chcą osłonić swój balkon. Roślina ta jest niezwykle wytrzymała i łatwa w uprawie. Przy niewielkim nakładzie pracy możemy się nią cieszyć przez długie lata, nawet zimą, ponieważ jest mrozoodporna. Oto kilka praktycznych wskazówek dotyczących hodowli bluszczu na balkonie.
Wybierz odpowiedni gatunek bluszczu
Na samym początku warto zdecydować się na gatunek bluszczu, który najlepiej dostosuje się do warunków panujących na balkonie. Bluszcz występuje w wielu, ciekawych odmianach. Każda z nich charakteryzuje się sporą ilością liści o różnym kształcie, wielkości i kolorze.
Jedną z najbardziej popularnych odmian tej rośliny jest bluszcz pospolity. Cechuje go szybki wzrost i ukorzenianie się wzdłuż pędów leżących na ziemi, które mogą dorosnąć nawet do 20 m, jednak w uprawie doniczkowej jedynie 2 m. Roślina dziko rośnie w Polsce w środowisku naturalnym oraz w ogrodach.
Doniczkowe bluszcze mają słabszą mrozoodporność, niż ogrodowe odpowiedniki, dlatego też najlepiej czują się w bezmroźnym otoczeniu. Można w sezonie od maja do października trzymać je na zewnątrz, ale zimę muszą spędzić w ogrzewanym wnętrzu, bo inaczej zmarzną.
Za to typowe wieloletnie odmiany ogrodowe bluszczu można bez obaw uprawiać w doniczkach na balkonie, ale tylko w miejscu lekko zacienionym – im ciemniejsze mają liście, tym mniej światła potrzebują.
Sadzenie bluszczu
Bluszcz nie jest rośliną wymagającą pod względem podłoża, to mimo tego, planując posadzić sadzonki, musimy zastosować ziemię próchniczą lepszej jakości. Roślina posadzona w skrzynce powinna być na początku postawiona w cienistym miejscu, do czasu ukorzenienia się sadzonki. Po posadzeniu należy obficie podlać roślinę. Musimy pamiętać o odpowiednim drenażu, doniczki lub skrzynki powinny mieć odpowiednie otwory, które umożliwią odpływ nadmiaru wody.
Pielęgnacja bluszczu na balkonie
Uprawa bluszczu jest łatwa. Jest to roślina nie tylko tolerancyjna co do warunków glebowych czy atmosferycznych, ale również odporna na zanieczyszczenia powietrza, dlatego bez obaw można je sadzić nawet w centrach dużych miast.
Stanowisko
Bluszcz pospolity powinien rosnąć na stanowiskach półcienistych. Nie powinno się sadzić tej rośliny na bardzo nasłonecznionych miejscach, ponieważ może to doprowadzić do poparzenia liści. Odmiany o wyrazistych kolorach liści potrzebują nieco więcej światła niż te o liściach zielonych. Dlatego też odradza się sadzenie bluszczu na wystawie południowej, gdzie słońce silnie operuje przez cały dzień. Bluszcz bardzo silnie chwyta się podpór i ścian, dlatego dobrze radzi sobie nawet na stanowiskach dosyć wietrznych.
Podłoże
Jest to gatunek, który poradzi sobie praktycznie w każdym podłożu. Najważniejsze, aby nie było ono zbyt ciężkie i bardzo mokre, ponieważ bluszcz źle znosi zastoje wody. Optymalne podłoże dla bluszczu to świeża, próchnicza i umiarkowanie wilgotna gleba. W uprawie w doniczkach idealnie sprawdzi się klasyczna dobrej jakości ziemia ogrodnicza. Należy pamiętać o odpowiednim drenażu na dnie doniczki, można wykorzystać keramzyt lub żwirek.
Podlewanie i nawożenie
Bluszcz podlewamy często, lecz małą ilością wody, ponieważ bardzo nie lubią zalewania. Gatunek ten, jeśli rośnie w gruncie lub dużym pojemniku, znosi bardzo dobrze krótkie okresy suszy. Około 2 do 3 razy w sezonie możemy zasilić bluszcz nawozem do roślin zielonych lub częściej wykorzystując nawozy naturalne.
Przycinanie
Bluszcz świetnie znosi przycinanie, dzięki temu można go dowolnie formować. Szczególnie młode rośliny warto przycinać do 2-3 miesiące w okresie od wiosny do wczesnej jesieni, aby ładnie się zagęścił. Jeżeli zauważmy, że roślina rozprzestrzenia się w niepożądanym kierunku, to wystarczy tylko odspoić jej odnogę i zapleść w wybranym przez nas miejscu. Nie zapominajmy, że bluszcz to roślina trująca, więc należy ją przycinać w rękawiczkach ochronnych.
Zimowanie bluszczu
Bluszcz pospolity może pozostać na balkonie, jeśli rośnie w dużej donicy zabezpieczonej przed mrozem np. kawałkami styropianu. Roślinę trzeba podlewać podczas zimowych odwilży. Natomiast odmiany, które nie są zimoodporne, powinny na okres zimy znaleźć pomieszczenie chłodne, jasne i półzacienione. Temperatura powinna wynosić od 5 do 10°C. Podlewać należy tylko tyle, aby ziemia nie wyschła.
Czy bluszcz jest trujący?
Niestety mimo swojego pięknego wyglądu bluszcz jest trującą rośliną, w szczególności jej owoce. Zawarte w niej saponiny działają drażniąco na skórę i śluzówkę. Spożycie którejkolwiek części bluszczu może wywołać szereg nieprzyjemnych objawów, np. biegunkę, pieczenie ust i gardła, zatrzymanie oddechu, w niektórych przypadkach nawet halucynacje.
Bluszcz w doniczce może stanowić zagrożenie dla małych dzieci. Pamiętajmy o używaniu rękawiczek podczas wykonywania czynności pielęgnacyjnych, bo sok z tej rośliny działa drażniąco na skórę. Efektem jest zaczerwienienie, świąd i wysypka.
Musimy również pamiętać, że bluszcz jest trujący dla zwierząt domowych, zwłaszcza psów i kotów, dlatego należy ustawiać go w miejscach niedostępnych dla naszych pupili.
Podsumowanie
Bluszcz to znakomita propozycja dla osób, które poszukują niezbyt wymagającej rośliny, a zarazem bardzo efektownej. Odpowiednia pielęgnacja i zadbanie o korzystne stanowisko dla rozwoju bluszczu jest kluczem do utrzymania go w prawidłowym stanie. Szukając rośliny zwisającej zielonej tworzącej najpiękniejszy element dekoracyjny, powinniśmy zwrócić uwagę na bluszcz doniczkowy.